Nauka Asekuracji procedura

NAUKA ASEKURACJI: procedura

1. Pokazujemy parę "w akcji" i objaśniamy:
→ „wspinacz”: jest przywiązany do liny węzłem ósemkowym, tak jak przed chwilą się uczyliście,
→ „asekurant”: jego zadaniem jest przeciąganie liny przez przyrząd tak, aby była cały czas lekko napięta.
2. Wy sobie poasekurujecie tego wspinacza (Taz/maskota).
3. Do asekuracji mamy karabinek (pokaż jak się otwiera) i kubek asekuracyjny.
4. Karabinek wpinamy do łącznika, to jest łącznik (pokaż i wepnij).
5. Linę zginamy i wkładamy w kubek tak, aby mieć przed sobą tę czerwoną ściankę i linę idącą do góry, dopinamy do karabinka.
6. Zakręcamy karabinek i sprawdzamy czy jest zabezpieczony, naciskając.
7. (Podnoszę Taza, tworzę luz) - jak wspinacz idzie do góry, waszym zadaniem jest przeciąganie przez przyrząd liny tak aby była między wami cały czas lekko napięta (napnij lekko linę).
8. Ja pokażę (pokaż i objaśnij): mocniejsza ręka jest na linie pod przyrządem, druga na wysokości głowy. Przeciągamy linę przez przyrząd. Ta ręka (wskaż górną) ciągnie linę w dół, a ta (ręka pod przyrządem) wyciąga z przyrządu do góry, jest to jednoczesny ruch. Zginamy linę na przyrządzie, przesuwamy po linie kolejno: dolną rękę (zachowaj dystans od kubka) a następnie górną rękę. Cały czas powtarzacie ten sam ruch (pokaż 2~3 razy powtarzając - przeciągam linę, zginam, przytrzymuję, przesuwam rękę wyżej i znowu ...).
→ Twoja kolej: mocniejsza ręka pod przyrządem druga na wysokości głowy (pomóż jak trzeba wyciągać i zginać linę, dotykaj/popychaj ręce/dłonie klienta i cały czas jak ćwiczy powtarzaj: przeciągamy; zginamy na dół; przytrzymujemy; ręka i znowu ...).
Pamiętajcie: nie wolno całkowicie puszczać liny! - przyrząd sam się nie blokuje!
→ Wspinacz jak widzi, że ma luźną linę musi poczekać aż asekurant ją naciągnie. Wspinacz nie może wspinać się szybko!
9. Jak wspinacz chce zawisnąć na linie krzyczy: daj blok! Ty maksymalnie wyciągasz linę, zginasz ją na przyrządzie, obie ręce trzymają pod przyrządem - jesteś przygotowany więc potwierdzasz: jest blok! Czekamy aż wspinacz zawiśnie, musi całkiem puścić się ściany i zawisnąć.
10. Komenda: „W dół”. Opuszczamy wspinacza na ziemię podając linę do przyrządu (pokaż, a jak klient próbuje to leciutko ciągnij za linę).
(Ćwiczenia wykonujemy aż klient poprawnie opanuje ruchy).
Po zakończeniu ćwiczeń „oznacz” klienta „liną żarówką” i powiedz:
→ Jak będziesz prosił o pomoc to od razu będę widział gdzie jesteś!

Pomagamy się zainstalować mówiąc jeszcze o linie aby nie była skręcona. Jak masz czas to pokaż gdzie są najłatwiejsze/najtrudniejsze ściany, trawers, co to jest bulder, jak są oznaczone drogi.

Pamiętajcie żeby zawsze sprawdzać się nawzajem! Co dwie głowy to nie jedna! I mamy u nas taki zwyczaj, że osoba asekurująca sprawdzając partnera pociąga za 8 ze słowami „ na szczęście”- pokazujemy to.

Jeżeli klient poprosi o pomoc/asystę lub wspina się pierwszy raz zwróć uwagę, żeby przed ruszeniem w górę lina wspinacza była już napięta i wyciągana na bieżąco.